Lata 90. XVIII wieku. Po ucieczce do Ameryki Nicolas Philibert (Jean Paul Belmondo) próbuje ułożyć tam sobie wygodne życie, żeniąc się z bogatą dziedziczką fortuny - Pauline de Guérandes (Laura Antonelli). Jest jednak pewien mały problem - we Francji czeka na niego prawowita małżonka, piękna Charlotte (Marlène Jobert). Nicolas wraca więc
Świetna komedia płaszcza i szpady z Belmondo. W sumie to chyba wolę z nim takie kino, gdzie gra on cynicznego cwaniaka-awanturnika, niż komedie sensacyjne, w których wciela się często w błazna. Pozornie różnica niewielka, ale jednak… Fabularnie postawieniem romantycznych tradycji na głowie: oto nasz bohater wraca do...
więcej