Porównywalnie dobra część do pierwszej, warto pooglądać, można się pośmiać, nie rozumiem tylu negatywnych wypowiedzi w kierunku tego filmu. Komedia ma być śmieszna, a ta była więc była cacy.
A ja Wam powiem, że film jest naprawdę godny polecenia. Wszystko zależy od Waszego poczucia humoru. Praktycznie cały czas na ekranie toczy się inteligentna i, moim zdaniem, przezabawna próba charakterów dwóch kompletnie innych rodzin :-) Robert de Niro i Dustin Hoffman w swoich rolach nie mogli zostać lepiej obsadzeni....
więcejTa cześć jaki i pierwsza jest dalej świetna. Scen do śmiechu bardzo dużo. Najlepsza ta jak kot spłukał w kiblu psa. 8/10.
ta i poprzednia ("Poznaj mojego tatę"), to jedna z bardzo, ale to bardzo niewielu komedii, przy której można czasami szczerze się roześmiać. Aktorzy odtwarzają swoje role dowcipnie i z talentem, scenariusz jest przemyślany, a wszystko toczy się w wartkim tempie. W porównaniu do dziesiątek, a może nawet setek głupawych...
więcej
Czy ktoś wie i może mi powiedzieć co to za model autobusu którym jeździ Robert De Niro?
Dziękuję. ;D
Zdecydowanie najsłabsza część. Muszę przyznać o dziwo że najgorsza w tym wszystkim byla ...
Alba , naprawdę moim zdaniem cieniutka rola. Ogolne wrazenia w sumie niezłe. Bylo sie z czego
posmiać ... ale to juz nie to samo. W głębi duszy mam nadzieję ze tworcy zakończą sagę
Fajfusów na tej części.... 6/10
O dziwo bardziej mi się podobał od pierwszej części a to rzadkość,aby kontynuacja była równie dobra a nawet lepsza
Jedna z tych do których lubię wracać bo posługuje się humorem 'tak idiotycznym że aż śmiesznym", stąd wysoka nota. Fajny klimat, aktorstwo.
Może i podobna do części pierwszej, może i powtórka z rozrywki ale ja bawiłem się doskonale oglądając kontynuację. Wczoraj obejrzałem część pierwszą, dzisiaj zapoznałem się z częścią drugą. Tak dzień po dniu. I nie byłem znudzony. Wręcz przeciwnie. "Poznaj moich rodziców" to idealna porcja rozrywki, uśmiałem się...
Zółte zostawiamy, a brązowe spuszczamy.
Cienkie załatwiamy w wozie, a grube na zewnątrz.
Mały Jack, chcesz wódki?
Fajna obsada [De Niro w swoim klimacie- czyli "złego charakteru", ale trochę z innej perspektywy;)] i do tego kilka śmiesznych sytuacji.. Perełką to nie jest, ale przyjemnie wypełnia sobotni wieczór na kanapie..