Zapowiadało się dosyć normalnie: wojownik Ninja zostaje wynajęty, aby uratować porwaną księżniczkę. I to by było na tyle, jeśli chodzi o "normalność" tego dzieła. Reszta jest do bani. Historia jest kompletnie nie spójna, ma masę bezsensownych, niepotrzebnych, niewyjaśnionych i zapychających czas motywów, które...