Film w reżyserii Brecka Eisnera to dopiero otwarcie nowej serii fantasy z Kaulderem w roli głównej. Pewnego rodzaju wstęp, prolog do naprawdę interesującej, intrygującej i dobrze rokującej opowieści o walce dobra ze złem. Na razie mamy zalążek czegoś wielkiego, zaledwie szkic i podwaliny, jednak nie od razu przecież Rzym zbudowano. Mamy sympatycznych bohaterów, kilka niezłych pomysłów i ograną, ale dającą niemałe możliwości, wizję świata przedstawionego.
więcej