Luc Besson wciąż w wielkiej formie! Świetna fabuła, film wciąga od początku, są zaskakujące zwroty akcji i po prostu przepiękna Sasha Luss! Co do nowinek technicznych to wiadomo, że agencje rządowe zawsze mają je wcześniej, a po drugie lekkie nagięcie tu czy tam w niczym nie przeszkadza, bo po prostu film jest ciekawy i ogląda się super
No fakt ,że Luc Besson wciąż w dobrej formie ,ale po mimo ciekawej fabuły i sporej dawki akcji dałem tylko 8/10.
Lubię filmy w stylu NIKITA i ten również mi się podobał jednak brakowało mi w tym filmie celowości. Sama NIKITA przykładowo została zmuszona przez to że ją o coś oskarżono i nie miała wyjścia. Tak jak tu pokazano że to był jej wybór, sama "się tam wprosiła". Myślę że są lepsze sposoby na to by wyjść z dołka o czym nawet ona mówi, że z jednego "burdelu" może trafić do drugiego. Samo służenie ojczyźnie bo jej ojciec był kimś ważnym to troszkę naciągane. Jednak aktorka mi się podobała i miała w sobie prawdziwy urok Rosjanki. Tak ładne dziewczyny są do dziś wykorzystywane do takich celów bo drzwi były dla nich zawsze otwarte dlatego ja ten film kupuję. Druga wada wg mnie to ten motyw miłosny to taka beznadzieja i niepotrzebna sprawa, nigdy tego nie lubiłem w tego typu filmach - albo ma kolesia niezwiązanego z agencją albo jakąś laskę i kochanka z agencji. Wszystko jest takie schematyczne jeśli chodzi o związki i nie wnosi nic nowego. Może to tylko próba pokazania że seks w tej branży jest ważny ale jakoś mi to przestało się podobać zwłaszcza że ona szukała "normalności" a ciągle żyła tak jak przedtem z tym że miała więcej pieniędzy.
Ciekawa analiza, Masz rację, ładne agentki zawsze były na wagę złota (tu Mosad przebija nawet Rosjan). Fakt, że te watki miłosne w niektórych filmach też mnie czasem trochę irytują, ale najważniejsze, ze ogólnie film się fajnie ogląda
Sasha naprawdę tutaj wymiata. Sama intryga też ciekawa, przeplatanie wątków etc, dla mnie film na minimum 8-9 gwiazdek