albo scenka z Himilsbachem i migaczem do opchnięcia.Każdy film Barei po prostu rządzi.
"hula ,hula wiatr zimowy,wicher duje w twarz.." W twarz?
Najlepszy jest pijak Stasiek:
Co tutaj robisz? Grzebałeś w stacyjce? :D
Pijcie bezemnie ja już widzę białe samochody :P
O patrz, następny artysta. Bez świateł jedzie!! :D
Pani popatrzy, dali jedną pańszczyźnianą, na pokaz do muzeum. :DD
scenka gdy dzieci sa oprowadzane przez pania nauczycielke przy fontannie staja i pani mowi ze tradycja glosi ze jak ktos wrzuci monete to tu wroci. wszystkie dzieci wrzucaja tylko jeden grubasek nie. zaraz podchodzi do niego himilsbach "dlaczego nie wrzuciles monety?" dziecko (głosem himilsbacha): "bo ja tu nie chce wrocic" (loooooooool2) i zaraz himilsbach w pobliskim sklepie monopolowym kladzie mokre monety "piwo prosze" babka ze sklepu: "co tak marnie?" HIMILSBACH: "TRADYCJA SIE JESZCZE NIE PRZYJELA" (lol2)
"Czerwony kapelusz jest zawsze podejzany" :] Po czym patrol zatrzymuje starsza kobiete w mocherowym czerwonym bereciku :]
A sam patrol zamiast niebieskim jedzie czerwonym milicyjnym autem. :D
Nie ma to jak odpisać komuś po 9,5 roku ;)
- "Od Zygmunta ukłony i różne wyrazy"
- "Od jakiego Zygmunta?" o:
- "Od III Wazy" :D
I co w tym dziwnego?Nie wszystkie oznakowane radiowozy Milicji Obywatelskiej były błękitne!
Czerwonego radiowozu milicji nigdy nie widziałem "na żywo", a jestem rocznik 67.
Tak dzieci, wtedy jeszcze był śnieg na placach i ulicach Warszawy.A szofer/Kobuszewski/ z praktykantem, starali się jak mogli żeby dotrwał do końca zimy.I jeszcze po gospodarsku benzynę kupioną przez państwo za petrodolary oszczędzali.A dzisiaj?E...
"Mój kolega tak nieszczęśliwie szedl, że wbił sobie nóż w plecy... Przy obiedzie."
Jeden z cytatów, który mnie podoba się najbardziej to:
-Wolny??
-Wolny..No gdzie??
-Na słoneczna 5
-Nie pytam gdzie mam jechać tylko gdzie pan się ładuje.
-No poodwiedzała pan, że jest pan wolny.
-A jak...wolna sobota to i wolny jestem. Nie ROBIĘ
-Proszę pana ja się bardzo spierze...
-A czy ja pana zatrzymuje??
XD
Józef Nalberczak grający kierowcę Fiata (taksówkarz?) wybitny! Ten jego sposób mówienia, z chrypką, ten luz, naturalność. Genialna kreacja. 'Mąż w pokoju kolację wsuwał, a żona mu w kuchni smażyła. To ja i kran zdążyłem zreperować, panie i...taaa'.
Wiesz ale nie chodziło mi akurat o tego taksówkarza tylko o tego pierwszego xD No Nieważne.Genialny ten film:)
Postać grana przez Nalberczaka to nie taksówkarz tylko szofer, który na nielegalu wziął tzw. łebka.
Ten tekst jest fantastyczny-Jak żyje takiego idioty nie widziałem !
-Zatem warto było przyjechać z Ciechocinka
Mleczarz do głównego bohatera:
Pukałem zamiast dzwonić, bo właściwie nie chciałem pana obudzić.
I dalej pokazując butelkę z zawieszonym zegarkiem:
Tak to jest jak gul gul gul, to potem nie wiesz, gdzie zapiąłeś.
errata2 - "jak sobie człowiek za dużo da w gaz, to potem nie wie gdzie zapiął" :)