Jakim cudem ten film jest tak mało znany na polskim podwórku??? Został mi polecony przez kumpla z Brazylii, jako etos tamtejszej kinematografii - na równi z Miastem Boga czy Tropa de Elite. I serio, niewiele widziałem filmów, które w tak wyrafinowany sposób ukazują sztukę gotowania i wplatają ją w pierwszorzędną, klasyczną fabułę. Polecam gorąco
Ps. po internecie lata z wklejonymi napisami po angielsku, więc jest ok