Errol Flynn to nic innego jak pedofil ! Skojarzenia nasuwają się z Polańskim ... Coś mają wspólnego ...
I nawet dość podobna rola pani matki ;-) Może nie ona wsadziła córkę do łóżka starego dziada, ale szczególnie nie walczyła, gdy dowiedziała się prawdy ;-)
i to jest powód do takiej oceny filmu?
Sorki, oceniasz postać czy film?