PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=159}

Przodem do tyłu

In & Out
6,3 3 401
ocen
6,3 10 1 3401
6,7 3
oceny krytyków
Przodem do tyłu
powrót do forum filmu Przodem do tyłu

jestem świeżo po 'seansie' i... smutek:( film o naprawdę interesującej fabule, poruszający ciekawe tematy... no i kevin kline[a to dla mnie właściwie gwarancja dobrego filmu]. początek obiecujący, ale im dalej tym gorzej. żarty na żenującym poziomie[test na geja to już prawdziwa kaplica]. niespełna dwie godziny udajemy świetną zabawę, patrząc jak kline i spółka robią sobie jaja z homoseksualistów. muzyka jest beznadziejna jak i sam scenariusz -też porażka; dialogi i sytuacje są infantylne jak lalki Barbie. może jestem głupi, ale jakoś nie zrozumiałem dlaczego Cameron wiedział, że Howard jest gejem, jeszcze zanim on sam to zrozumiał[no bo to chyba nie wynikało z samego wyglądu?]...
oczywiście wiedziałem, że oglądam komedię, a nie dramat społeczny, lecz chyba wolno mi było liczyć na inteligentny humor? zawiodłem się na tym filmie i to paskudnie, choć wciąż uważam Kline'a za świetnego aktora z bardzo interesującą filmografią.

ocenił(a) film na 9
Kumorion

A ja lałem ze śmiechu. Nie jestem zwolennikiem humoru typu "gówno w basenie" i uważam, że ten film tego poziomu nie reprezentuje. Frank Oz umie kręcić komedie i tyle.

Snooper_a_ka_Pookie

az prosilo sie by koncu filmu okazalo sie tom i kevin szykuja sie do swego slubu....scena i dialog na to wskazywaly...

coz....

użytkownik usunięty
priap

Ja też się trochę rozczarowałam. Spodziewałam się lepszego zakończenia. Sam pomysł na fabułę był świetny, ale wkrótce pojawił się standardowy problem znakomitych wątków - jak go zakończyć>? I zakończenie, moim zdaniem, wyszło rozczarowujące, słabiutkie. Przepraszam za metaforę, ale jak dla mnie to miały być fajerwerki, a było pierdnięcie. Niemniej jednak porzadnie zrobione i 3/4 filmu świetne, tylko koniec najlepiej przewinąć na podglądzie.

ocenił(a) film na 4
Kumorion

Zgadzam się w całej rozciągłości. Spodziewałam się dużo, dużo, duuuużo więcej. Film mało logiczny, mało śmieszny i kompletnie nie poruszający problemu dyskryminacji homoseksualistów, a tego się po tym filmie spodziewałam. Szkoda, bo pomysł świetny.

ocenił(a) film na 7
Monaco_filmweb

Ja też zawiodłam się nieco na tym filmie, szczególnie na zbytnio szarżującym Klinie. Ale jednocześnie dziwię się, że tyle osób spodziewało się po tym filmie poruszania problemów dyskryminacji homoseksualistów. To przecież jednak mainstreamowa, wysokobudżetowa komedia, a tego typu filmy trudno posądzać o daleko idące zaangażowanie społeczne. Jest pełen stereotypów, ale są to stereotypy dotyczące właściwie wszystkich postaci i grup pojawiających się w filmie - jest matka głównego bohatera i jej przyjaciółki, które noszą niemal identyczne kwieciste sukienki i przywiązują niezwykła wagę do przepisów na ciastka, jest też narzeczona, która ma potrzebę kompulsywnego jedzenia, jest niezbyt lotny aktor... Z drugiej strony bardzo ładnie wyśmiane są stereotypy macho (tu kłania się scena z kasetą). Ciekawym ruchem było też obsadzenie Toma Sellecka, kojarzonego przede wszystkim z hipermęskimi postaciami, w roli geja i mentora Howarda; dzięki niemu wizerunek gejów w filmie jest nieco bardziej zrównoważony i różnorodny.

ocenił(a) film na 4
Monaco_filmweb

Monaco_filmweb: "Film mało logiczny, mało śmieszny "
+++++++++++++++
GDYBY to (znerwicowana) nauczycielka zerwała ceremonię ślubną, a gejem koniec końców okazał się młody aktor (były uczeń) TOBY film był logiczny i trochę śmieszny (Wyśmiano by wtedy stereotyp, że "mężczyzna który nie jest "Macho" jest pewnie gejem. A tak film potwierdza stereoptyp, że "mężczyzna, który nie jiest "Macho" jest gejem".

Monaco_filmweb:: "i kompletnie nie poruszający problemu dyskryminacji homoseksualistów,"
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Do opisywania dyskryminacji (niezależnie od tego kto kogo dyskryminuje) jest gatunek filmowy "dramat" a nie "komedia".
Ale trochę można "wyczytać między wierszami" na temat homofobii w USA:
1) w miasteczku (i całej "gminie") NIE MA ani jednego ujawnionego geja
2) komu ujawnił się znany dziennikarz -homoseksualista? - rodzicom, psu i szefowi... i nauczycielowi z miasteczka... gdy byli sam na sam...
przed kamerami telewizji się nie ujawnił - a namawiał do tego nauczyciela
3) w szkole, gdy uczniowie i uczennice wstawali i mówli głośno do kamery telewizyjnej "jestem gejem!" (zapozyczenie z filmu 'Spartaus" (1960 r. - "ja jestem Spartakus!") i "Żywot Briana" ("Ja jestem Brian!") - to wtedy dziennikarz stojąc obok kamery podniósł rękę (kamera tego nie ujęła) i powiedział niezbyt głośno "jestem gejem" - w ogólnym gwarze mikrofon kamery skierowanej na uczniów tego nie nagrał....

ocenił(a) film na 7
Monaco_filmweb

ach te oczekiwania. ;-) ja się dobrze bawiłem.

ocenił(a) film na 4
Kumorion

Kumorion: "może jestem głupi, ale jakoś nie zrozumiałem dlaczego Cameron wiedział, że Howard jest gejem, jeszcze zanim on sam to zrozumiał

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones