Nie wiem, mnie jakoś nie przekonuje. Za bardzo ostrzyknięta itp. zero mimiki twarzy, jak zamrożona..ciężko się ją ogląda.
....bardzo w moim typie,a aktorsko to na razie widziałem ją w czterech filmach i jakiś wybitnych kreacji tam nie stworzyła,ale zawsze miło na nią popatrzeć na ekranie.
Czy tylko ja tak mam, czy ona jest bardzo podobna do Zooey Deschanel z "Autostopem przez galaktykę"? Cały czas myślałem, że w "Gdzie pachną stokrotki" gra właśnie Zooey D.
Bardzo lubię ten typowy oldshoolowy brytyjski akcent, który dodaje jej wyjątkowego charakteru. Jest ładna i kobieca w niewymuszony sposób. Przyjemnie się ogląda filmy z jej udziałem, tym bardziej, że gra wspaniale i naturalnie. Nie to, co ostatnio prezentuje Kim Basinger.