Człowiek tworzący totalną papę dla bezmózgów. Idealnie wpasowujący się w wymagania i inteligencję przeciętnego widza, szczególnie dzisiejszej w 95% przygłupiej młodzieży.
Najśmieszniejsze efekty pojawiają się, kiedy na siłę próbuje stworzyć coś z głębią. Dodać do swojej papy jakiś wątek żeby nie było że same efekty i koniec. Nie wiadomo wtedy czy śmiać się czy płakać. Najlepiej skomentować facepalmem
Powinien mieć na czole tatuaż <'Murica> bo jego filmy są potwierdzeniem wszelkich stereotypów o amerykanach i ich narcystycznej mentalności. To podniosłe momenty, te fanfary te zbliżenia i nieśmiertelny sloooowmooootion po którym następuje efektowne jeb!
Tak - Bay tworzy piękne filmy. Tego mu odmówić nie można. A raczej piękne opakowania do filmów, obrazy. Jednak to szalone i zarazem utalentowane plastycznie dziecko powinno zawsze dostawać do opieki kolegę z mózgiem, który ogarnie film, doda sens i logikę. Powie : "Michałku to bez sensu. Zróbmy tak..."
Nie - argumenty że tworzy lekkie kino i rozrywkę dla rozrywki, czy też niewymagające obrazy dla mas nie przekonują mnie. Są absurdalne.
Można stworzyć kino, które poza efektami zostanie wyreżyserowane w przyzwoity sposób a również od widza, którego mózg z trudem ogarnia trzy czynności czyli żarcie picie i oglądanie w tym samym czasie nie będzie wymagało palpitacji kory mózgowej. Natomiast widz, który wymaga chociaż deko więcej nie będzie się przy scenach bez efektów specjalnych, z zażenowaniem oglądał dookoła, sprawdzając czy innym też skwierczy pod czachą od oglądania tego g@wna.
3/10 za te piękne opakowania i wyobraźnie. To za mało na miano reżysera przez duże "R". Jako supervisor od strony wizualnej filmu tak. Jako reżyser NIE !
<Like>
nie ma się co kłócić. Różnica zdań dobra rzecz byle ją wyrazić odpowiednio. Nie trolując jak większość tutaj.
Do następnego!
Zgadzam się w 100%. To postać ikona naszych czasów kinematografii w negatywnym znaczeniu. Zabierzcie mu efekty i wybuchy a nie zostanie wiele wartościowych cech w jego produkcjach.
Podpisuje się obiema rękami. Perfekcyjne podsumowanie tego pseudo reżyserka. A przy tekscie o "michałku zróbmy tak" padłem. Genialne.
Również się podpisuje. Piękne podsumowanie tego jak dziś wygląda kino i czym się dziś ludzie podniecają. Niestety chyba lepiej już nie będzie...
ha...ha...ha..Ty chyb anie widziałeś dobrych rozrywkowych filmów!Bay robi kaszanę,przynajmniej ostatnimi czasy!
Na dzień dzisiejszy jeśli chodzi o typową "rozrywkę"to jednym z lepszych reżyserów jest Ron Howard...
bez komentarza. właściwie koleś wyżej już skomentował a ja nie będę sie powtarzał tym bardziej że argumentów nie masz
"Wg mnie Bay jest mistrzem w robieniu filmów z rozrywką." tylko to już nie są filmy, nie mam w nich treści, nie ma gry aktorskiej, chodzi tylko o pokaz efektów, to tak jakbyś wydał książkę w której nie było by zapisanych stron, a wszystkie kartki miały tylko ilustracje, ...
typowy pretensjonalny zjeb z filmwebu nie daje 10/10 bo co inni pomyślą?
uważający na to co jest w dobrym tonie a co nie bo co inni pomyślą?
kryptohejt nowa moda, na przyp!!ierdol,na tej samej zasadzie kiedyś hejtowało się dicaprio co dziś robi sie to z bayem
właśnie zakończyłeś konkurs na najbardziej żałosny komentarz roku 2015.
Idealnie w tonie BAYowca, PISowca lub wyznawców Rydzyka. Umysłowa pustynia...
płacę więc wymagam. A jak dostaję g@wno to krytykuje. Skoro ciebie zadowala rozrywka dla debili to proszę bardzo nasza wyrocznio bez kompleksów. A teraz idź się pobaw transformerkiem
o jaki image debilu? o czym ty pieprzysz? Weź się rozpędź porządnie w strone ściany i nie zawracaj d@py skoro nie masz argumentów ani nic sensownego do napisania
że ty jeszcze bracie komentujesz z tym fanboyami tego chu..ja baya! bay to jest dno umysłowoe jakby mu mieliby dać nakręcić poważny film to była by kupa śmiechu! ten pacan po za wybuchami nie ma nic o zaoferowania! a ciemne masy cie atakują że kino rozrywkowe ,że co tu wymagadasz! Są konkretne filmy rozrywkowe gdzie serio oczy i mózg nie wypala od debilizmu! Bay serwuje taką gównianą papke że jestem zdziwiony,że za pearl harbor krytycy go bardziej nie zmieszali!Już nie wspomne o armagedonie raz komedia raz dramat a czasem takie Nie wspomne o pearl harbor gdzie zrobił ckliwy romans z rozpi..e.rdolem w tle i ten debil jeszcze kręci filmy?! A kręci bo takie nieloty w przedziale od 14-18 żrą popcorn i podnieta" wow ale ten bay super te wybuchy" (chu,,j nie używam mózgu ale super)żenada...Bay to nie jest reżyser to jest taki drugi nie wiem ku... uwe bolll czy emmerich dużo efektów ,mało użyć mózgu a plebs zadowolony! Daleko temu kmiotowi do takich ludzi jak spielberg nolan kubrick itp! Teraz mamy pokolenie idiotów niestety! Pal licho bay ale zauważ szybcy i wściekli o ile 3 części uszły to pozostałe części coraz bardziej głupsze że nawet dziecko z zespołem downa( nie obrażając choroby) jest bardziej ogarnięte niż te debilizmy w kolejnych częściach!
Nie jest nawet na "podium". Tandeciarz z niego i (auto)plagiator na poziomie Zimmera, ale zdarzają się jeszcze gorsi.
Poczułeś się lepiej? Chyba już wolę ludzi z mniejszą inteligencją, których tak obrażasz niż aroganckich "inteligentów" jak Ciebie.
To nie są "moi". Jednak wolę już ludzi, którzy nie grzeszą inteligencją nie ze swojej winy niż aroganckich cwaniaczków, którzy swoje niedowartościowanie balansują wyżywając się na ludziach mniej inteligentnych.
Widzisz tu aroganckich cwaniaczków? Bo ja widzę jednego. Może masz zatem problemy z czytaniem ze zrozumieniem?
Przyczynę znajduję też gdzie indziej. W dzisiejszych czasach nie można przecież wprost napisać swojego zdania na zaden temat, ani nikogo skrytykowac nawet za jawne wciskanie g@wna milionom ludzi, bo zaraz gdzieś się znajdzie jakaś pi&da, która poczuje się obrażona, urażona lub dyskryminowana...lub jak Ty, postanowi stanąć w obronie ch@j wie czego i kogo - ot tak by sie po prostu przypierd@lić. Wiec jesli przyszedłeś tu "balansować" swoje niedowartościowanie to pomyliłeś adresy
Pisz proszę co Ci się podoba, ale to działa w obie strony - ja mogę wyrazić opinię na temat tego co Ty napisałeś.
I nie chodzi tu o to, że krytykujesz sobie filmy Baya - to akurat jest całkiem wporządku, bo konstruktywna krytyka filmowa jest zawsze mile widziana. Problem pojawia się gdy zaczynasz obrażać ludzi oglądających i lubiących jego filmy. Stawiasz się ponad nimi i to jest właśnie arogancja. Masz się za lepszego człowieka (a już na pewno mądrzejszego skoro uznałeś pewną grupę ludzi za "głupich"), bo nie podobają Ci się filmy Baya? Ile Ty masz lat, 5? 10? 15? Trochę luzu. To, że ktoś lubi się "odmóżdżyć" przy tanich, lajtowych czy nawet tandetnych filmach nie znaczy, że ma niski iloraz inteligencji.
Ja na przykład lubię obejrzeć sobie bardzo ambitne kino, ale czasami mam po prostu ochotę na coś konkretnie głupiego lub zrytego, a czasami wręcz taniego. A zapewniam Cię, że głupim człowiekiem nie jestem ;) A tych przekleństw udam, że nie widziałem :)
Więcej dystansu.
Więc krótko- tak, mam się za lepszego od fanów Baya (można w ogóle być fanem tego?). To nie znaczy że ustawiłem sobie poprzeczkę na jakimś absurdalnie wysokim poziomie by ją przeskoczyć (spróbuj -Tobie tez powinno się udać).
Nie atakuje nikogo personalnie, chyba że w odwecie na taki atak na mnie. (przykład z tobą)
Uznanie głupich ludzi za głupich ludzi jest takim samym nietaktem jak nazwanie psa psem, czy g@wnianego reżysera g@wnianym reżyserem.
Ja tez lubię kino ambitne, lubię też rozrywkowe, jednak przy filmach Baya zachodzi ryzyko, że można odmóżdżyć się permanentnie (kolejny ukłon w stronę tych "fanów").
Z resztą... gdybym jeszcze był osamotniony lub w mniejszość z takimi poglądami.... polecam Honest Trailer i którąś część Transformersów. Tam masz zobrazowane to co mam na myśli.
A co do przekleństw - mam to w d@pie.
Nara
Oto jest fan Baya i Transów w pełnej krasie :D
nic dodac nic ująć - DEB!L. Dla takich podludzi są te filmy robione - takie ameby nabijają im kasę
Bay nie jest złym reżyserem, potwierdzeniem tego jest film 13 godzin: Tajna misja w Benghazi czy stare Island. Bay jest wyrachowanym biznesmenem który trafił na kurę znoszącą złote jaja. Na audytorium bez mózgów dla których właśnie robi filmy i zarabia na nich grubą kasę.
Bay ma fajne filmy jak np Twierdza czy No Pain No gain, ma też filmy średnie. Ale nie jest twórcą kaszany jak Uwe Boll.