Jak dla mnie jest to julia robetrs 2 , podobny wygląd , warsztad artystyczny itp. Nie wiem czy się zgadzacie ? Jako aktorka całkiem , całkiem !
Taż to zauwazyłam. Szczególnie w Patch Adams bardzo mi ją przypominała z wyglądu i zachowania. Ale jeszcze troche jej brakuje do takiego dorobku jak ma Julia.
dokładnie! widzę, że nie tylko ja zauważyłam to podobieństwo :) widać to było w twarzy, w minach, ułożeniu ust :)
obie sympatyczne i dobre aktorki.
a myślałam, że tylko ja mam takie skojarzenie :) dopiero ją zobaczyłam w Parenthood, ale strasznie mi się kojarzy z Julią w roli Erin Brockovich
Człowieku jesteś chory i te twoje porównania - każdy człowiek jest inny a Roberts jest w ogóle nie podobna do Moniki.
tak ponoć móią zagraniczne media tez o tym pisały a i nawet sama Monica jakiś czas tremu w wywiadzie razem z dziennikarką która przeprowadzała wywiad, zażartowały udając że Monica to Julia Roberts (ona sama udawała że nie wie o co chodzi a dziennikarka zaczeła wywiad pytając o coś sugerowała że rozmawia z Julią Roberts:) haha
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale jak o tym wspomniałeś/łaś to rzeczywiście coś w tym jest. Kościec twarzy rzeczywiście nieco podobny. Ale to co najbardziej mi Julię przypomina to identyczny urok osobisty. Subtelny i cholernie milusiński, nawet jak się pieklą. @:-)
No wlasnie - ogladam Along Came a Spider i wydaje sie mi, ze ja znam. Sprawdzam na Filmwebie, ale nie, niw widzialam z nia filmow. No i patrze na ten post - faktycznie! Teraz juz wiem, czemu wyglada znajomo.
Bezapelacyjnie podobna. Zwlaszcza jak Julia grala w Stalowych Magnoliach. Starzeje sie jednak delilatnie i malo zmienia. Julia Roberts starzeje sie ,na ostro, zmienily jej sie rysy bardzo. Podobna niestety do brata chociaz i tak ja kocham i uwazam ze jest piekna
noo, dokładnie. gdy po raz pierwszy ją zobaczyłam pomyślałam sobie, że jest do niej strasznie podobna ;))