Więc dostaliśmy zwiastun 3 sezonu Rebeliantów. Jak ktoś przegląda to forum to zapraszam do dyskusji.
Więc dostajemy sporo ciekawych smaczków jak powrót Tarkina, wprowadzenie Thrawna do kanonu, nowe wyglądy postaci, nowy miecz świetlny, Mandalorian, Twilleków. Jednak dla mnie najciekawsze jest połączenie dwóch Holocronów: Sithów i Jedi w jeden. Jednak co mnie zasmuciło? to nazwijmy to stan psychiczny Ezry. Sezon 2.5 był o wstępowaniu go na tą "złą" ścieżkę (jego chęć do walki, wizja Kanana, otwarcie Holocronu) więc miałem nadzieję, że będzie pozbawionym kontroli pełnym gniewu nastolatkiem, ale poza fryzurą Starkillera niewiele się w nim zmieniło.
Jakie są wasze opinie? Wg. mnie ten trailer przebija zwiastun drugiej połowy drugiego sezonu :)
Zakładam, że Palpatine dał go "nowemu" przywódcy Mandalorian i Sabine go zabrała po tym jak go pokonali
A jest szansa, że w serialu pojawi się Cad Bane albo Boba Fett ? I jeszcze jedno - skoro Maul wrócił i chce wyrównać dawne porachunki, to jest szansa na to, że ujrzymy jego kolejne starcie z sędziwym już Obi-wanem Kenobim ?
Mam nadzieję, że tego nie będzie. Byłoby za dużo wątków do prowadzenia, poza tym średnio by się to wpasowało w fabułę. W końcu to serial o załodze Ducha a nie Maulu czy Kenobim
Według mnie Ezra zostanie kolejnym szarym Jedi.Wskazuje na to ,połączenie dwóch holocronów w jeden,jakby chciał połączyć w sobie obie strony mocy.