Sam serial też nie jest wysokich lotów. Czekałem tylko aż aktorzy zaczną gadać do kamery jak w Lombardzie, Trudnych sprawach czy innych tego typu szitach. Antek chyba kasy potrzebuje bo z badziewia u Vegi stoczył się do miernych seriali dla emerytów.
Mnie się zdarza z nudów obejrzeć któryś z niskobudżetowych kryminalnych tasiemców i widzę ich tam coraz więcej.
Kasa, kasa. Towarzystwo jest liczne, gdzieś zarabiać trzeba, bo teatry to nie kokosy.
Te właśnie produkcje wyparły seriale z zawodowymi aktorami, bo dyplom to nie wszystko. Ci amatorzy są wybierani spośród ogromnej liczby i mają nieraz więcej charyzmy niż aktorzy. Wystarczy zobaczyć, kto zostawał gwiazdami kina w USA czy Hongkonu. Najgorszy aktor z dyplomem nie jest od razu lepszy od najlepszego amatora. Ci aktorzy teraz muszą ubiegać się o role w produkcjach, które teraz okupują pasmo antenowe dawniej przeznaczone dla nich bezpośrednio.
,,Aktor"musi mieć mocne plecy w tym światku.Strzał w kolano z nim w roli głównej.
Ale przecież widzisz jakiej to jest jakości. To wręcz paradokument. To już nawet Trudne Sprawy lecą na głównym kanale, a to dali do TV4. Królik nigdy nie grał w niczym ambitnym, ale teraz spadł jeszcze niżej niż filmidła Papryka Vegety. Dziwne to by było gdyby nagle zaczął grać u Holoubka, Holland, Matuszyńskkego, Palkowskiego czy Smarzowskiego.