Jak dla mnie nadal Ashoka za malo robi, jak w s5e20 Wojen Klonow Ashoka odeszla zastanawialem sie co z nia dalej bedzie. Mialem nadzieje ze w 6 sezonie zostanie przynajmniej poruszony jej temat(tak wiem ze byl w wizji ale brakowalo mi akcji ze strony Anakina, przeciez to byla jego przyjaciolka) Wracając, czy nie brakuje Wam Ashoki na "pierwszej lini"? Rozpiszcie się, chetnie poczytam
https://www.youtube.com/watch?v=Lx1YzsOwC8U
Ahsookaa!
Ten Yoda wygląda okropnie XD
W ogóle to miejsce, w którym ona siedzi kojarzy mi się z tym miejscem ze zwiastuna, w którym pojawił pojawił jej się Vader i spytał ją dlaczego odeszła o-o
Mam taka teorie: Jak ona siedzi z Ezra i sobie gadaja, Ezra znika to Ahsoka ma ta wizje :3 Ogladnij sobie ten filmik co podeslalas i ten zwiastun, te same miejsca. Ezra znika, ona ma wizje i wszystko jasne
Tak właśnie będzie :D W tym odcinku wizje będzie miała cała trójka. Nie mogę się doczekać, nareszcie coś dla nas :3 Aby do środy.
Opis odcinka ,,The mystery of Choper Base" jest taki
“Kanan, Ezra and Ahsoka prepare to depart to unravel Vader’s secret, while the rebels find a way to fend off the predatory creatures that occupy the planet.”
Więc może odcinek będzie dobry (oby).
Mam nadzieję, bo w końcu te wszystkie fajne rzeczy z trailera muszą się kiedyś wydarzyć (mam nadzieję, że nie upchną tego w 2 ostatnich odcinkach >.<) ;)
Jak na razie z niecierpliwością czekam na "Shroud of darkness" :D Anakin przemówi ^^
Dlaczego? D:
U mnie to było coś w stylu: ...dobry Boże... Ahsoka... Anakin... dlaczego? *potok łez* XD
Jednak jak dla mnie faktycznie było troszeczkę za krótko. Ja rozumiem Kanan, Ezra i te sprawy, ale proszę was, na nich jeszcze będzie czas, kilka sezonów, a wątek Ahsoki ma zakończyć się w tym sezonie (w ogóle jestem załamana, ponieważ w najnowszym Rebel Reacon, Filoni powiedział coś, że super jest jemu i innym pracować ponownie nad postacią Ahsoki i że mogą dokończyć jej historię. Dokończyć. Jakie dokończyć ja się pytam? ...oni jej coś zrobią.) Ja wiem wiem Ahsoka miała już swoje 5 minut w TCW (czytaj: 5 sezonów XP), ale kurczę, uważam, że motyw jej i Vadera zasługuje na trochę więcej uwagi.
Scena z hologramem była naprawdę wzruszająca, ale jednak myślałam, że Anakin powie coś więcej, niż tylko to jak odbijać strzały z blasterów XP A scena wizji miażdżąca, ale wciąż - za mało. Liczyłam, że coś więcej jej powie, albo ona mu coś wyjaśni nt. jej odejścia.
Poza tym, powiedzicie mi, co ona miała na myśli mówiąc "There's still a way"? Jakie wyjście? Co ona chce zrobić? Bo jeśli to co myślę, czyli będzie chciała przeciągnąć Vadera na dobrą stronę, to raczej wiemy jak to się skończy. Jeśli taki jest jej zamiar, to ta ich walka będzie jeszcze bardziej emocjonująca.
A, i ten moment, kiedy powiedziała Ezrze, że nie jest już Jedi i opuściła zakon. Nie wiem czemu, ale strasznie mnie to uderzyło. Tak mi się jakoś przykro zrobiło XD
Jeszcze jedna niespodzianka dla mnie to ta akcja z Inkwizytorem. Kurde, on był Strażnikiem Świątyni (tak to jest po polsku?) :D bardzo fajny wątek, liczę, że go rozbudują.
Rozczarowal mnie bo myslalem ze bedzie cos wiecej Anakin-Ahsoka a nie tylko sceny z trilerow D: To mnie rozczarowalo, w scenie z hologramem brakowalo emocji jakby postac Anakina nie budzila zadbych emocji w Ahsoce.
Z tym ze ona powiedziala ze jest jeszcze wyjscie to mi sie wydaje ze jak Anakin mowil w wizji "dlaczego odeszlas? Wiesz czym sie stalem?" i te bzdety to ona czula sie za to bezposrednio odpowiedzialna i chciala to naprawic. Przez chwile mi sie wydalo ze jak to mowila to chodzilo jej o powrot do zakonu czy cos xD(nie wiem czemu) utwierdzila mnie w tym scena gdzie Yoda do niej usmiechna i machna jak uciekala ze swiatyni. Co do Inkwizytora mysle ze Vader sie nim zajmie :)
On się spytał, dlaczego odeszła, a ona powiedziała, że jest wyjście: wróci do niego i razem będą rządzić galaktyką XP
W 100% się z Tobą zgadzam z tymi scenami ze trailerów, faktycznie dużo ponad to nie było ;-;
Nie wiem czo ten Yoda miał na myśli, machając do niej ręką. Może cieszy się, że żyje, patrząc na to, że w TCW miał wizję, w której Ahsoka umiera (najpierw Rex się cieszy, teraz Yoda :D). Ale wydaje mi się, że tu może tkwić coś większego. Albo wręcz przeciwnie, po prostu chcieli pokazać, że Ahsoka zobaczy Yodę.
W Rebels Recon Filoni powiedział jeszcze, że Ahsoka po odejściu z Zakonu widziała jeszcze Anakina (ona sama powiedziała, że widziała go, jak biegł ratować Kanclerza, prawdopodobnie chodzi o tą walkę z Windu z filmu). Mało tego powiedział też, że Ahsoka brała udział w ważnej misji pod koniec Wojen Klonów. Jako że Filoni jest znany z bycia największym trollem, nic więcej chyba nie powiedział, zostawiając nas w niewiedzy.
Ogólnie wszyscy teraz się boją o te jego słowa, że jej historia dobiega końca.
A co do Inkwizytora, to Vader chyba nie ma co się za niego brać, bo ten chyba nie żyje, nie? XD on chyba pojawił się tylko w wizji Kanana.
Ja myślę, że ,,ratunek kanclerz" dotyczył misji ratunkowej z początku zemsty sithów, bitwa o corusant, zabicie dooku itd.
Co nie zmienia faktu, że moment odejścia Ahsoki z Zakonu nie był ich ostatnim spotkaniem. Znaczy, może ze sobą nie rozmawiali, ale ona na pewno go widziała. Mało tego, brała udział w jakiejś bardzo ważnej misji pod koniec Wojen Klonów. Mam nadzieję, że powiedzą coś o tym więcej, choć nie zdziwilabym się, gdyby tego nie zrobili, gdyż historia Kanana i Erzy sama się nie opowie >_<
Mam nadzieję, że ktoś kiedyś się weźmie i napiszę jakąś dobrą książkę, która będzie opisywała okres między jej odejściem z Zakonu, a dolaczeniem do Rebelii.
Z tego co mi wiadomo serial Wojny klonów miał zakończyć się już po zemście i dopowiedzieć co stało się z danymi postaciami serialu (Rex, Ahsoka, Maul itd.) część z tych pomysłów pewnie przeszła do rebels, część pewnie zostanie pokazana w innych mediach (zakończenie historii Ventress było w książce ,,Dark Disciple" , a Maula w komiksie ,,Son of Dathomir"). Co do Inkwizytora, to tak był on wizją (swoją drogą ciekawe w jakim odcinku TCW zadebiutował) która miała doprowadzić do tego by Kanan stał się rycerzem (tzw. próby jedi).
a tak z innej beczki, jest ciekawa teoria, że Chopper jest nieświadomym szpiegiem imperium (w odcinku w którym zadebiutowali inkwizytorzy to droidy siostry coś przy nim grzebały i mogły mu włożyć nadajnik).
Bądźmy szczerzy TCW tak naprawdę nigdy nie zostało "porządnie" dokończone. Wielka szkoda i duża strata, bo wiele wątków było niedokończonych (co można było zobaczyć w tych nieskończonych odcinkach, które można obejrzeć na yt).
Co do Inkwizytora, myślę, że on nie miał jakiegoś wyraźnego debiutu. Nie było o nim mowy w żadnym z odcinków (jestem tego prawie pewna, choć mogłam coś ominąć). Możemy jedynie spekulować, że mógłby być akurat jednym ze Strażników Świątyni, którzy pokazani byli w TCW. Nie było tego za dużo, ale np. w końcówce 5 sezonu, kiedy była ta cała sprawa z Ahsoką. Było ich tam paru i może jednym z nich był akurat Inkwizytor.
A co do Choppera, być może i jest tym szpiegiem, jednak nie zbyt mnie to teraz rusza, ponieważ aktualnie żyję innym wątkiem ;) Myślę jednak, że Chopper będzie miał jeszcze swoje 5 minut (każdy z załogi już miał i raczej Choppera nie ominą) i raczej nie okaże się zwykłym droidem astromechanicznym :)
Jak na razie musimy czekać aż 2 tygodnie na nowy odcinek, poświęcony właśnie Chopperowi. Według mnie nie zanosi się na odcinek, który wniesie dużo do głównego wątku. Myślę, że dopiero później zacznie się coś bardziej ciekawego ;D
Filoni w reconie powiedział, że pierwszy raz inkwizytora zobaczyliśmy nie w Rebels ale właśnie w Wojnach klonów, zdecydowana większość fanów miała teorię, że jest on strażnikiem w świątyni, bo najbardziej pasowało.
Być może. Jestem pewna, że tego tak nie zostawią.
A zmieniając temat: opis ostatniego odcinka (a w zasadzie dwóch ostatnich) brzmi: "Po uzyskaniu informacji o Sithach, Kanan, Ezra i Ahsoka toczą bitwę z inkwizytorami z pomocą nowego sojusznika, lecz tracą przewagę, gdy przybywa Vader."
Nowy sojusznik. Jak myślicie, kto to może być? Jedynej postaci jakiej jeszcze nie pokazali, a była w trailerach jest postać Maula. Ale on, sojusznikiem? :D
Po tym odcinku tez sie rozczarowalem ale pod koniec slychac bylo co nadejdzie za tydzien :)
Wybacz brak mojej aktywności, ale nie wiadomo dlaczego, nie dostałam żadnych powiadomień o wpisach.
Jak nastawienia na dzisiejszy odcinek? Znalazłam fajny kanał na youtubie, który wrzuca odcinki jeszcze we środę po południu. Czyli być może niedługo coś się pojawi. Jednym minusem jest to, że odcinki dzielone są na 10 clipów, ale jeśli odpali się playliste, nie jest to dużym problemem :). Może jedynie jakość nie jest najlepsza, ale dla mnie to wystarczy, by dowiedzieć się jak najszybciej, co się wydarzy.
Teraz tylko czekać na finał :)
Kanał na yt:
https://www.youtube.com/channel/UClxyQXRaGDddUKLQks2g-SA
Ej ! To final juz dzis ! @!@#!@# Ja myslalem ze jeszcze jeden odcinek przed finalem ;3 Zaraz lece do sklepu po pepsi i popcorn ;) Doczekac sie szczerze nie moge.
A co do kanalu na yt - mysle ze jak sie pojawia w sieci to na tym kanale tez, na kreskowkazone.pl powinno sie to pojawic w tym samym momencie ;3
Na kreskówkach zawsze jest w czwartki, a na kanale przy dobrych wiatrach będzie już niedługo :)
Też nie mogę się doczekać, ale czuję, że to będzie czarny dzień dla nas :l dobrze to nie wygląda ;-;
Przepraszam, że się wtrącam, ale różnica wieku pomiędzy nimi jest niewielka ;)
Ashoka nie zginie,ponieważ jest zbyt cenna dla Imperatora (może wskazać resztę żywych Jedi),Stawiam na to że prędzej Kanan zginie albo zostanie ciężko ranny, a nowym mistrzem Ezry zostanie wspierający od tego odcinka rebeliantów Darth Maul,Maul będzie uczył Ezry zarówno Ciemnej jak i Jasnej strony mocy i Ezra będzie tak pół na pół.W trzecim sezonie pojawi się więcej Jedi,prawdopodbnie Imperator nowi Inkwyzytorzy (tak uważam że wszyscy piąty brat i siódma siostra zginą w tym odcinku a przeżyje ten 3 Inkwizytor).W 3 sezonie pojawi się też na krótko Obi wan i sceny z Lukiem (np Obi wan będzie obserwował Luke'a przez lornetkę ) tak zawsze było w komiksach
Ja obstawiam, że Ahsoka zginie (niestety dużo rzeczy na to wskazuje ;-;), Ezra przejdzie na ciemną stronę Mocy, a Kanan powróci z "pustymi rękami", sam. Tytuł "Twilight of the Apprentice" nie musi wcale odnosić się do Ahsoki. A co jeśli chodzi tu o Ezrę? Przecież on też jest uczniem - uczniem Kanana. Nie mam pojęcia, jaki wkład w sprawę może mieć Maul. Z tego co widać po sneak peekach, będzie namawiał Ezrę do przejścia na ciemną stronę, ale słyszałam też, że podobno sam Vader ma być w to zamieszany.
I jeszcze jedna mała prośba: Proszę, jeśli ktoś z Was obejrzy już odcinek, znajdzie gdzieś dostępny do obejrzenia, proszę nie spoilerujcie. Chciałabym dowiedzieć się jak się zakończy sezon z odcinka, a nie z Filmwebu :). Po prostu dajcie znać jak już obejrzycie, a na komentowanie będziemy mieli jeszcze dużo czasu ;D
pierwsza zasada SW- jeśli nie widzisz trupa, nic nie zakładaj. Maul jest tego doskonałym przykładem.
coś było widać, choć nie chcę niczego zakładać. Ciężko mówić o prawdopodobieństwie śmierci, kiedy nasz czerwony Zabrak ma się dobrze.
Jejku mówię wam że to była ona.
http://eightbots.tumblr.com/post/142003150387
http://pattroughton.tumblr.com/post/142001443199/its-amazing-what-a-difference-d ownloading-stuff
Ja też nie oglądałam w najlepszej jakości, ale Internety to potwierdzają :D
Poza tym, jestem całkowicie w rozsypce bo tym odcinku. Tyle pytań. Jak skończyła się ich walka?
I czy tylko ja mam takie wrażenie, że bardzo poskąpili czasu antenowego dla tak ważnego wątku? Kurczę, przecież to było raptem może 7-8 minut. I jeszcze skończyło się jak skończyło - czyli nie wiadomo jak.
Btw. stało się coś na co tak długo czekałam :D Wiedziałam, że coś takiego się stanie, tylko czekali na finał sezonu:
http://nerdist.com/new-star-wars-novel-featuring-ahsoka-tano-announced-exclusive /
Jeny, trochę siara,ze w wieku 20 lat dzisiaj piszczałem jak mała dziewczynka już chyba z 10 razy :D Kurczę, oby tylko w Polsce ukazało się względnie szybko, bo nie chce mi się ściągać zagranicznych książek, po to powinny być tłumaczenia. A tu co, Dark Disciple i finał historii Ventress wyszło w lipcu 2015, a u nas będzie we wrześniu tego roku
dobra, ok, to Ahsoka, koniec tematu. A co do pytań- myślę,że gdyby regularna walka toczyła się dalej, tylko jedno z nich uszłoby z życiem, więc raczej wszystko wybuchło i zostali rozdzieleni. Czy poskąpili czasu ? Nie sądzę. Ten wątek musiał się skończyć walką, a nie ma co ciągnąć tego przez pół godziny, kiedy Maul, świątynia i Inkwizytorzy dostarczyli już tyle rozrywki. Pamiętajmy,że Ahsoka jest wciąż postacią poboczną, a Kanan i Ezra grają tu pierwsze skrzypce. Ciekawe czy Togrutanka w ogóle wróci i w jaki sposób, czy będzie to szybkie "Hej wszystkim, jednak żyję" czy raczej znów pojawi się w kluczowym momencie ratować sytuację
Coś czuję, że na książkę niestety trochę poczekamy. Wątpię by się z tym pospieszyli. Co najmniej rok trzeba dodać do premiery światowej. Chyba nie zostanie mi nic innego, jak przeczytanie oryginału, bo nie należę do cierpliwych osób (ostatnie parę dni w oczekiwaniu na finał były czystą agonią x.x). Poza tym to jest coś, co ciekawiło mnie od samego początku, odkąd tylko skończyłam TCW.
Ale wracając, spójrz... okey, wszystko wybuchło, rozdzielili się, Vader wydostał się ze świątyni... a Ahsoka? Co z nią? Została tam? Po co? Dlaczego? Dlaczego weszła do tej świątyni? To jest świątynia Sithów. Skończy jak Maul, zacznie chodzić o lasce i przyciągać jakiś przechodniów? Mam wrażenie, że gdyby chcieli zakończyć jej wątek, to nie pokazali by tej sceny, w której ona wchodzi do tej świątyni. Ona miała pokazać nam, że żyje. I zapewne powróci. W jaki sposób? Kiedy? W jakiej postaci? Tak jak mówiłam, ten odcinek pozostawił jeszcze więcej pytań, a odpowiedzi... no cóż...
Sama scena walki była jak dla mnie świetna. Uderzający był jednak brak jakichkolwiek uczuć ze strony Vadera. Wiem, wiem to już nie jest Anakin, nie mam im tego za złe, że tak to rozwiązali, ale wciąż... strasznie boli.
Ten moment kiedy po 15 latach zawołał Ahsokę po imieniu. Słowa Ahsoki, że go nie zostawi, nie tym razem. To po prostu wgniotło mnie w fotel. To było tak przepełnione emocjami, tsunami łez XP
A i najważniejsze - muzyka. Wiedziałam, że tak zrobią i podczas ich walki dadzą tą samą muzykę, kiedy Ahsoka odchodziła z Zakonu (bardziej chodzi tu o muzykę z napisów końcowych). Wiedziałam że tak zrobią i tak zrobili. Wystarczy, że ją usłyszałam - potok łez. Tym samym idealnie odnieśli się do TCW. Taki miły akcent, jednak, przynajmniej dla mnie, znaczący bardzo dużo.
Wedlug mnie są dwie opcje. Jak zobaczyłam tą scene to pierwsze co mi przyszło na myśl. To ahsoka zgineła, gdyż przy tym wejściu do świątyni mi to bardziej przypomina upadek. Klęczy na kolanach i upada. Mimo to, gdy emocje opadły obejrzałam jeszcze raz i stwierdzam, że prawdopodobnie wybuch ich rozdzielił, a Ahsoka jest wykończona ucieczką i walką i traci przytomność upada. Sam Varder chodzi w końcu jak połamany, a gdyby miała zginąć to by się nie wyczołgała z świątyni. W końcu jakby chcieli jej śmierci to zginełaby w walce z Varderem, który jak wiemy musiałby wygrać, a litości raczej by nie okazał w końcu Obi Wana zabił. Więc dla mnie wybuch to był pretekst do niezabicia Ahsoki. Jednak jak zwykle to są tylko moje luźne przemyślenia, a prawda jest taka, że pozostaje to kolejnym pytaniem bez odpowiedzi.