PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=689479}

Star Wars: Rebelianci

Star Wars Rebels
7,4 7 719
ocen
7,4 10 1 7719
Star Wars: Rebelianci
powrót do forum serialu Star Wars: Rebelianci

Czy brakuje Ashoki?

ocenił(a) serial na 8

Jak dla mnie nadal Ashoka za malo robi, jak w s5e20 Wojen Klonow Ashoka odeszla zastanawialem sie co z nia dalej bedzie. Mialem nadzieje ze w 6 sezonie zostanie przynajmniej poruszony jej temat(tak wiem ze byl w wizji ale brakowalo mi akcji ze strony Anakina, przeciez to byla jego przyjaciolka) Wracając, czy nie brakuje Wam Ashoki na "pierwszej lini"? Rozpiszcie się, chetnie poczytam

deldar

Mam jeszcze jedną ciekawostkę, otóż w odcinku jest zawarte odpowiedź na pytanie " czy Ahsoka żyje", ale poprzez różne wskazówki np. czarna sowa. Artykuł znajduje się na stronie:
star-wars (Bastion Polskich Fanów Star Wars)

deldar

Ciekawa teoria z tym upadkiem :) jestem podobnego zdania, że ten wybuch był po prostu przerwaniem ich walki, by Ahsoka nie zginęła. Przeżyła ten wybuch. Ale co się z nią teraz stanie? Jest w Świątyni Sithów. Nie chciałabym by bylo to miejsce, w którym spędzi kilka następnych lat (jak Maul?). Ewidentnie na to nie zasługuje.

Karat24

...sowa jest symbolem śmierci... hmmm... kurczę.
Podobno te symbole pojawiły się już wcześniej, w TCW.
Coś czuję, że czeka mnie weekend ze SW :) i The Clone Wars i Rebels.
Poza tym, jestem ciekawa ile ta książka, która ma wyjść w październiku, wniesie do historii. Ciekawe, czy zakończy się zaraz po pojawieniu jej się w Rebelsach, czy może pociągnięty zostanie jej wątek aż do samej walki z Vaderem. Może w niej dowiedzielibyśmy się, co stało się z nią już po walce.

Karat24

Niektórzy mówią,ze sowa to Córka z TCW, która oddała swoje życie Ahsoce. Dżizas...

awksom

Łololo... moment, moment XD Nie rozpędzajmy się tak.
Filoni powiedział, że po raz pierwszy owe sowy pojawiły się w tym arcu, kiedy Ahsoka została porwana i musiała uciekać, przed tymi, którzy urządzali sobie polowania w tej dżungli.
Ciekawa jestem, czego Filoni użył tych sów znowu tutaj. Muszę powtórzyć sobie ten arc, może coś ciekawego się wyłapie.
Poza tym widzieliście jak Filoni zareagował, kiedy ten dziennikarz powiedział, że Ahsoka przeżyła tą walkę? Stwierdził, że jest dużym optymistą i to tylko jego luźna interpretacja. Polecam cały wywiad:
http://www.ign.com/articles/2016/03/31/star-wars-rebels-dave-filoni-on-ahsokas-f ate-mauls-return-and-much-more

Karat24

z tym stwierdzeniem o optymizmie, cóż twórcy raczej nie wypalą wprost "tak" albo "nie" ( patrz: Gra o Tron i Jon Snow). Powiem tak: jeśli mieliby nigdy już nie wracać do Ahsoki ( tzn. w przyszłości od Rebels , bo przeszłość mogą śmiało robić ) i zostawić to zagadnienie otwarte, nie miałbym nic przeciwko. Od razy przychodzi mi do głowy Ventress i już niekanoniczne zakończenie jej historii, gdzie wysłali ja w siną dal i było to ładne zakończenie

awksom

Przyjrzałam się teraz tej scenie, w której Ahsoka wchodzi do jaskini i teraz jak się temu przyjrzeć, to ona faktycznie upada na kolana. Jeśli ona tam umarła... Boże, to jest ta cholerna niepewność - nie wiesz, czy Ahsoka przeżyła, czy nie. Zapewne o to twórcom chodziło, ale Chryste, ta niepewność mnie wykończy. Nienawidzę jak historię są niedopowiedziane. Jak już się mówi A, to trzeba powiedzieć i B. A nie, pokazali ją pod koniec jak wchodzi, albo ja już nwm czy wchodzi czy upada, do jaskini i... tyle. Eh... Filoni ograł...

Karat24

Schodzi w dół.

deldar

Obi Wan wyzwał go do walki.

Karat24

"Sama scena walki była jak dla mnie świetna. Uderzający był jednak brak jakichkolwiek uczuć ze strony Vadera."
Przyjrzyj się jeszcze raz :)

awksom

Nie musiał.

ocenił(a) serial na 9
MrTomek100

Ashoka nie zginęła ,ale nie zobaczymy jej więcej w tym serialu.Jest spora szansa że Ashoka uda się na wygnanie.Obstawiam ,że Ashoka pojawi się w 8 lub 9 części Gwiezdnych Wojen.Jestem tego pewny.W czasie wydarzeń (3 lata przed bitwą o Yavin) miała 31 lat.Akcja Powrotu Jedi to 9 lat po tych wydarzeniach (40 lat).Akcja epizodu 7 to 30 lat później (Ashoka miała by 70 lat czyli mogła by jeszcze żyć).Chciałbym zobaczyć spotkanie Luke'a z Ashoką w następnych częściach.

zpycialec

Ja to bym najchętniej zobaczyła ją w Rogue One :D sam Filoni powiedział, że byłoby super, gdyby się tam pojawiła. Akurat wiek pasuje, miała by pewnie tam koło 30, bo chyba akcja Rogue One ma miejsce między III a IV częścią, tak? Poza tym Togrutanie żyją chyba dłużej, niż ludzie, więc jeśli by nie zginęła w międzyczasie to mogłaby i się pojawić w VIII lub IX. Choć nie wiem, czy to dobry pomysł. Ale Rogue One jak najbardziej.

Karat24

Według mnie Ahsoka nie pojawi się w filmie, gdyż jest postacią serialową, a nie przypominam sobie, aby taka postać w Gwiezdnych Wojnach trafiła kiedyś z serialu do filmu. Jeśli przeżyła to raczej zobaczymy ją w 3 sezonie rebelsów. Jak ujęto wypowiedź Filoniego w artykule :"Dave życzy zatem miłego lata spędzonego na próbie rozszyfrowania tych słów. ". Co oznacza, że w późniejszym czasie dowiemy się, czy Ahsoka zginęła. Co do sowy wiemy, że nie jest symbolem złej mocy itp. choć i mi to pierwsze przyszło na myśl :)

deldar

Jak by ktoś chciał to to jest cały artykuł:
Nieco światła na odcinek rzuca Filoni w wywiadzie dla IGN-u. O Ahsoce i Vaderze:Eric Goldman jest zdania, że kobieta przeżyła. Dave nazywa go optymistą i twierdzi, że to dobrze o nim świadczy, ale to wszak tylko jedna z interpretacji. W odcinku są jednakże wskazówki ukazujące prawdziwą odpowiedź na to pytanie. Dziennikarz teoretyzuje czy może to być czarna sowa - convor - która ukazuje się pod koniec tego i poprzedniego epizodu. Filoni zaprzecza, jakoby był to awatar ciemnej strony, ale to zwierzę z całą pewnością niesie ze sobą jakieś znaczenie. Czegokolwiek awatarem jest - to coś pojawiło się już wcześniej w animowanym uniwersum SW. Dave życzy zatem miłego lata spędzonego na próbie rozszyfrowania tych słów. Wracając jednak do Tano: "Rebelianci" to nie historia jej ani Vadera, tylko załogi "Ghosta". Porzucenie owej historii byłoby bardzo łatwe, a on tego nie chce. Prawdopodobnie jest jednak jeszcze więcej historii o Ahsoce, ale niekoniecznie w serialu. I ponoć będą to opowieści o końcu wojen klonów.

Rozmowę pomiędzy dawnym mistrzem i uczennicą Filoni oparł na swych własnych konwersacjach z Lucasem. Dyskutowali o tym, że Ahsoka nie może w żaden sposób odkupić Vadera. Darth się nawet nie waha, gdy obiecuje Togrutance śmierć. Reżyser już jednakże myśli o tym, gdzie i jak pokazać co się działo w świątyni w chwili, gdy jej drzwi się zamknęły, a Ezra i Kanan odlecieli.

deldar

'Darth się nawet nie waha, gdy obiecuje Togrutance śmierć.". Tyle, że sytuacja wygląda nieco inaczej.

Rozgdz

Co masz na myśli, mówiąc, że sytuacja wygląda nieco inaczej?

deldar

No cóż, najpierw mamy wcześniejsze sceny.
Rozmowa między Vaderem a Ashoką - Vader dość wyraźnie stara się uniknąć walki i jest bardzo nieagresywny.
Sama walka - Vader zamiast Ashokę zabić spycha ją z urwiska i tylko oszołamia a następnie.. nie dobija i odchodzi (no, chyba że ktoś uznaje że Darth Vader nie umie wyczuć czy ona żyje czy nie, i jakie obrażenia odniosła).
A następnie sama sytuacja : WSZYSTKO IDZIE KU WIELKIEMU BUM. Czyli Vader nie musi ruszyć palcem w bucie żeby Ashoka zginęła, jeśli ta nie ucieknie. A Ashoka deklaruje że zostanie z nim - i ani myśli uciekać (a ma w międzyczasie trochę czasu).
Co więcej sam Vader powinien uciekać, łapać Ezrę, holocron, itd. I to samo.
Najpierw stoją i się na siebie patrzą a następnie każde zostaje na śmierć najwyraźniej ze względu na to drugie.
Podsumowanie sytuacji zdaniem "Darth się nawet nie waha, gdy obiecuje Togrutance śmierć." to pominięcie jakiegoś 95% sytuacji i próba manipulacji odbiorcą.

Rozgdz

W sumie po jeszcze raz obejrzeniu i namyśleniu, masz sporo racji. To Ahsoka na początku włączyła miecze i zaatakowała, do tego Vader mógł zabić ją już wcześniej i nawet wymówił jej imię, to zabrzmiało jakby Anakin wrócił. Należy dodać, że nie wiemy co nastąpiło w środku, gdy Kanan i Ezra odlecieli. Mógł być to kluczowy moment :) ale jak zwykle nie pokazali

Rozgdz

Tak wiem, teraz jak na spokojnie do tego podeszłam (XP) to faktycznie Vader bez uczuć taki do końca nie był. Kiedy ona powiedziała, że go nie opuści, widać, że miał chwilę zawachania - spuścił wzrok, jakby przypomniały mu się wydarzenia z końca TCW. Dodatkowo można faktycznie zobaczyć, że nie zależało mu na zabiciu jej, przynajmniej na początku. Nie jestem do końca pewna, czy jest to spowodowane tym, że jak sam powiedział, będzie mu potrzeba do odnalezienia innych Jedi, czy po prostu to Ahsoka, której nie potrafiłby zabić.
Jednak wielka szkoda, że motyw Ahsoki znowu został otwarty. Po co? Skoro Filoni powiedział, że historia Ahsoki kończy się w tym sezonie, dlaczego skończyli to w ten sposób? Może to jest to w pewnym sensie "ucieczka" od zabicia jej? Do końca wierzyłam, że jej nie uśmiercą - jest popularną postacią i dla wielu ludzi, bardzo dużo znaczy, nie mogliby tego zrobić (nie patrząc już na to że to Disney). Jednak zostawienie sprawy w ten sposób, jest co najmniej niepoprawne. Ahsoka nie zasługuje na takie zakończenie.

Karat24

Och, tam już na samym początku masz sporo. Vader właśnie rozdeptuje karalucha.. znaczy Ezrę i.. pojawia się Ashoka. Vader traci zainteresowanie Ezrą. "Zamyka" miecz. Oferuje Ashoce łaskę. Ściemnia ze on to nie on (nie skłamał ale dał do zrozumienia ze nie jest Anakinem). Ezra ze skazanego nagle zamienia się w potencjalnie cennego jeńca. A kiedy Ashoka rwie się do zemsty "za mistrza" - Vader płynnie wchodzi w rolę nauczyciela i stopuje ją "Revenge is not the Jedi way" (my young padawan :)
Miodzio :)
Ashoka z Vaderem w mojej opinii sporo pobili Ashokę z Anakinem . Wiem że scena jest dopracowana, szykowana, że zawiera się cały wcześniejszy serial - ale i tak - jedna z najlepszych par filmowo serialowych. Świetne emocje, świetna chemia między postaciami.
Dla mnie bomba.
Fajny filmik ktoś zrobił:
http://www.youtube.com/watch?v=gnNkF9O1sMw

Karat24

Ja jestem jednak nadal zdania, że Ahsoka żyje i jeszcze ją zobaczymy ;) Dart Vader nie chciał jej zabić, co wywnioskowaliśmy z samej walki. Zresztą sam Filoni powiedzaił "W odcinku są jednakże wskazówki ukazujące odpowiedź na to pytanie.", a my póki co analizując znajdujemy fakty mówiące, że Ahsoka żyje. Może to wynika z naszego przywiązania do tej postaci :) jednak nadal zastanawiam się czego symbolem jest ta sowa-convor? Analizowałam filmiki TCW i znalazłam te stworki tylko w odcinkach: Zaginiony padawan, Polowanie na Wookiee, Na ratunek, w rebelsach oczywiście i w Porwanie, Niewolnicy Republiki tylko tam są w innych kolorach i oficjalnie nazywają się po prostu ptaki z Kadavo, a nie convory :)

deldar

Powiem Wam, że ta teoria z tą Córką nie jest wcale taka głupia. Kiedy Ahsoka została wskrzeszona dzięki ostatniej woli Córki, mogła w pewien sposób się z nią połączyć. Ta sowa z ostatniego odcinka Rebelsów, jest w pewnym stopniu do niej podobna XD Poza tym ta teoria byłaby według mnie całkiem dobra. Te sowy faktycznie pojawiły się w tych dwóch odcinkach (zaginiony Padawan i Polowanie na Wookiee). Te odcinki współtworzył sam Filoni, więc one muszą coś znaczyć. Problem w tym, że nie za bardzo wiem co XP
A co do Ahsoki, jestem przekonana, że żyje, inaczej po co pokazali by tą ostatnią scenę? Jednak co najbardziej boli to to, że prawdopodobnie nie dowiemy się co się z nią stanie. Może w 3. sezonie coś o niej wspomną, ale zapewne będzie co to coś w stylu "Ostatni raz widzieliśmy ją jak walczyła z Vaderem, potem wszystko wybuchło i prawdopodobnie zginęła". Filoni powiedział, że historia Ahsoki skończyła się na finale 2. sezonu. Zostawili nas w tej niepewności... :c

Karat24

Jakoś w to nie wierzę. Pomimo skromnej ilości scen wątek jest za duży (i zbyt popularny) a sceny zbyt dopracowane aby wyrzucić tą historię do kosza. Jednak "Rebels" to serial raczej dla młodszego widza a wątek Anakin/Vader/Ahsoka jest raczej dla tych starszych. Może po prostu "Rebels" niedługo ( za sezon, dwa) się skończy a ruszy nowy, poważniejszy serial ...

Rozgdz

Historii nie można też ciągnąć w nieskończoność. Bo spójrz, jak wyobrażasz sobie ciąg dalszy tego motywu? Załóżmy, że Ahsoka przeżyła, co dalej? Kolejna walka? Nie zrozum mnie źle, ja chciałabym widzieć ich jak najczęściej i jak najdłużej, ale po prostu nie wiem, jak mogą potoczyć się dalsze ich losy.
Rebelsi faktycznie są bajką, ale TCW też raczej dobrego startu nie miało. Zaczęło się od mini-serialu o SW, a później historia poszła tak bardzo w głąb uniwersum, poruszając politykę, terroryzm i korupcję, że przestali to puszczać na CN ;) Jednak za to kocham TCW najbardziej. A Rebelsi mają mieć ok. 4 sezonów. Może i oni się rozkręcą ;) Finał sezonu dał nam mały przedsmak. Jednak, oczywiście dla mnie, TCW zawsze pozostanie lepsze.
A co do nowego serialu, to owy powstanie po zakończeniu Rebelsów i ma on opowiadać historię zbliżoną z czasów Ep. VII.

Karat24

Historia Anakina /Vadera kończy się w "Powrocie Jedi".
Dopóki jest Vader, może być i Ahsoka.
Przecież powiedziała że go nie zostawi ;)

Rozgdz

A on jej powiedział, że w takim razie zginie. ...Taaa, jasne ;D
Jestem ciekawa, co będzie teraz z Rexem. Czy będzie poruszał temat Ahsoki...

Karat24

Masz rację nie można ciągnąć jednej historii w nieskończoność, ale zwrócimy uwagę, że w TCW Filoni zgrabnie przez 5 sezonów pociągnął fabułę i wcale serial nie stawał się nudny, ponieważ cały czas była akcja, pojedynki. Ja nie żądam żeby Ahsoka była głowną postacią, no bo rolę tą odkrywa załoga Ducha, ale według mnie zaniechanie jej historii w tym przypadku jest nie na miejscu. Ja mam jeszcze wiele pomysł na wystąpienia Ahsoki w rebels np. spotkanie z Obi Wanem :)

deldar

Tylko że historia Ahsoki to niezupełnie historia Ashoki. To dobra postać, ale sama w sobie - nic aż tak. Natomiast już "zazębienie" jej z Anakinem w TCW i pokazanie, zbudowanie tej relacji - o, to już było fascynujące. Wątek Ahsoki w TCW był tak naprawdę wątkiem Anakina, pokazaniem go od innej strony. Dokładnie to samo zrobili w "Rebels" - wątek Ahsoki jest wątkiem Vadera, pokazaniem go od innej strony.
Jeśli ktoś będzie chciał się "pobawić" postacią Vadera - a nie żeby tylko "vaderował" (lubię "vaderowanie" :) - musi zbudować jego relację z jakąś postacią. Budowanie nowej postaci może być, ale zbiera czas. Imperator jest ok ale nie wystarczy. Obi Wan i dzieci niedostępne (bo filmy), Padme nie żyje. No, może Yoda ?
Ale... jest dostępna jedna postać, z bardzo bogatą wspólną historią....

deldar

O tak, liczę na to, że będzie poruszony temat Ahsoki z Kenobim. Albo z Rexem.
Przeczytałam wywiad z Filonim, w którym powiedział troche o Ahsoce (wkleiłam z Bastionu SW XP): Filoni ostatnio wypowiedział się dla io9. Oczywiście nie chciał podać odpowiedzi na pytanie o los Ahsoki, ale zdradził, że opracowuje już szczegóły na temat tego jaka będzie przyszłość kobiety, czy przeżyła, a jeśli tak, to w jaki sposób. W końcu poznamy odpowiedzi na te pytania, ale nieprędko. Twórców kusiło, aby Tano nazwała Vadera "rycerzykiem" ("Skyguy"), ale się powstrzymali."
Czyli w takim razie czegoś się dowiemy. Uznałam to za małe światełko w tunelu. Jednak będziemy musieli poczekać. A tak nawiasem mówiąc, nie wydaje mi się żeby on "opracowywał" szczegóły jej przyszłości. Sądzę, że on ma to już wszystko zaplanowane, ba, być może nawet nagrane (podobno nagrywanie trzeciego sezonu niedawno się skończyło). Skoro mówił, że walkę Ahsoki z Vaderem planował przez 10 lat, to wydaje mi się, że to też już zdążył wymyślić. :)
A co myślicie o "Rycerzyku"? Dobrze, że powstrzymali się od tego, by Ahsoka nazwała go, choć raz, tak po staremu "Skyguy'em?" :)

Karat24

Ja tam uważam, że mogła nazwać Vardera "Rycerzykiem", jestem ciekawa jaka byłaby jego reakcja, czy wpadłby wszał, czy obudziłoby w nim to jakieś emocje. Na Bastionie znalazłam jeszcze takie info:
Rozmówcy aktora zapytali się również o convora - ptaka, który pojawia się w dwóch ostatnich odcinkach, i który wedle Filoniego ma jakieś znaczenie w związku z Ahsoką. Fani zauważyli, że zwierzę ma taki sam schemat kolorów jak Córka z "The Clone Wars". Freddie jest przekonany, że Tano żyje. I sugeruje, że jeśli gdzieś trzeba szukać znaczenia convora, to właśnie w odcinkach o Mortis. 

deldar

Tak, też tak uważam. A może coś takiego w stylu:
https://www.instagram.com/p/BDm1S5gh-mS/
"Ok seriously Skyguy, what just happened?" Uwielbiam Ashley XD Oczywiście, żartuje, że to tak powinno wyglądać, ale też jestem zdania, że powinna go tak nazwać. Rekacja Vadera byłaby pewnie bezcenna.
A co do Convora i tej całej teorii, to na początku byłam sceptycznie do niej nastawiona. Poźniej jednak przypomniałam sobie Mortis i teraz ta teoria bardzo przypadła mi do gustu. Córka... nie wiem jak to nazwać... mogłaby sprawować pieczę, ochraniać Ahsoke, w pewnym sensie. Skoro już oddała za nią życie 15 lat temu, to czego by teraz nie być jej Aniołem Stróżem, nie? :D
Myślę, że nie ma co teraz spekulować na ten temat - w przyszłości wiele rzeczy (mam nadzieję) się wyjaśni. Choć z drugiej strony Filoni powiedział, że odpowiedź, czy Ahsoka żyje, już znajduje się w finałowym odcinku... ლ(ಠ益ಠლ I teraz nie wiadomo, czy to prawda, czy może on po prostu tak sobie to powiedział, żeby powkurzać fanów...... (╯°□°)╯︵ ┻━┻ I weź tu człowieku bądź zdrów XP

Karat24

"A co myślicie o "Rycerzyku"? Dobrze, że powstrzymali się od tego, by Ahsoka nazwała go, choć raz, tak po staremu "Skyguy'em?" :)"
Trochę nie pasowało do sceny, tutaj było poważnie. Ale już jakby pokazali scenę po eksplozji..
W jaki sposób przeżyła... Tak jak pokazali końcówkę, to powiedziałbym że sposób ma 2 metry wzrostu i wygląda na mocno styranego. Tym przeżywaniem..
Może być różnie, ale tak jak to wszystko pokazali - myślę że Ahsoka jest od tej pory w Team Vader ( co nie znaczy że przejdzie na Ciemną Stronę). Nie zdziwię się jeśli wystawi mu Dartha Maula...

Rozgdz

Team Vader? No nie wiem. Znaczy nie wiem, czy Ahsoka jest w jakimkolwiek teamie. Chodzi i o to, że czytałam kiedyś, że jej białe miecze odzwierciedlają to, że "nie należy" do końca do żadnej ze stron - ani dobrej, ani złej.
A co do tego Maula to jestem ciekawa, jakie były okoliczności ich spotkania :D bo przecież widać, że się znają, mimo że w TCW nie było o tym ani słowa. W nadchodzącej książce pewnie sporo się wyjaśni.
Poza tym słyszałam też taka teorię, że Ahsoka została w Świątyni Sithów by "zbadać" i dowiedzieć się więcej o Ciemnej Stronie Mocy. Skoro tajniki Jasnej Strony już poznała, to czemu by nie spojrzeć na świat z "innej" perspektywy? "To defeat your enemy, you have to understand them", jak sama mówiła. Mówiła też, że lecą do świątyni, by zdobyć wiedzę (scena w Upiorze) i daje sobie rękę uciąć, że te słowa miały większe znaczenie.

Karat24

Myślę że do tej pory była w "Ghost" Team :)

Karat24

Ja się nie zdziwię, gdyby przez jakiś czas nie poruszano jej wątku w reblsach, że niby wykorzystała ten czas, aby (tak jak mówiłaś) poznać ciemną stronę mocy itp. a później w kluczowym momencie ratuję sytuację (lub coś takiego) :)

deldar

Też mi się wydaję, że o Ahsoce musimy na chwilę zapomnieć w Rebelsach (ach, gdyby to było takie proste ;) ). Jednak teraz jestem pewna, że jej temat na pewno zostanie jeszcze poruszony, tylko będziemy musieli trochę na to poczekać.
O właśnie, powoli pojawiają się polskie odcinki z nowszymi odcinkami. Jestem ciekawa jak polski dubbing wypadnie. Strasznie podobał mi się dubbing TCW, w Rebelsach też jest na dobrym poziomie, więc liczę, że tego też się przyłożą. Czekam na polski "Shroud of darkness" i "Twilight of the apprentice" :)

Karat24

Mam nowe newsy :)
"Taylor Gray udzielił wywiadu podcastowi First Order Transmissions. Nie zdradził tam wiele, poza tym, że Dave nie chciał mu powiedzieć jaki jest ostateczny los Ahsoki. Reżyser udzielił mu jednak kilku dwuznacznych wskazówek - na przykład takiej, że kobieta może nadal żyje, ale w nowej formie. Zresztą, Ashley też ma teorię (o której pisaliśmy w zeszłym tygodniu), zgodnie z którą los Tano jest związany z Córką z Mortis. Wracając jednak do Taylora - sezon trzeci "Rebelsów" ma mieć nie tylko o wiele większą skalę, lecz także o wiele więcej nawiązań do "The Clone Wars". "
Jak dla mnie, niemożliwe, aby Ahsoka była jakimś duchem, czy coś takiego. Wtedy jej historia stała by się bezsensu. Nagle magicznym sposobem zamiast umrzeć się w coś zmieniła? To ja jednak wolę śmierć, bo takie pokazywanie, że żyje i lata sobie jako duch, czy ptak. Bajka dla dzieci i do tego zniszczenie postaci jaką jest Ahsoka. Choć jak dla mnie Filoni nas po prostu podpuszcza, żeby namieszać, bo ludzie są blisko rozwiązania ;)

deldar

A to jedna z teorii:
"Wiem o co może chodzić z tym ptakiem- otóż pojawia się on po walce Ahsoki z Vaderem. Czy ma on związek z losem Ahsoki? Pomyślmy: ptak jak zauważono może mieć związek z Córką. A pamiętacie jej śmierć? Umierając przesłała cząstkę siebie przez Anakina aby ten mógł wskrzesić Ahsokę, którą zabił? Syn. (patrz Wojny klonów, sezon 3 odcinek 16 "Ołtarz Mortis". Być może Ahsoka ginie, a ptak jest cząstką Córki olatującą z Ahsoki lub też reinkarnacją padawanki? Pewnie dowiemy się gdy zostanie potwierdzone czy panna Tano przeżyła."
Jak dla mnie mało prawdopodobna wersja, gdyż najpierw pojawił się ptak, a potem widzimy Tano jeszcze żywą, a dopiero po śmierci mogłaby dajmy na to zamienić się w ptaka.

deldar

Jak tam sobie to poukładałem i przypomniałem sceny - to ja uważam mniej więcej tak:
zachowanie Ahsoki to jakby kontynuacja wizji którą miała z "widmem Anakina" - "dlaczego mnie zostawiłaś". Potem ona stwierdza że jest jeszcze nadzieja (czy jakoś tak) i jest jakby Yoda który to potwierdza.
W końcowych scenach Ahsoka zostawia Ezrę i Kanana i wybiera śmierć z Vaderem.
Końcówkę interpretuję tak że Vader ją uratował (nikt się nie zastanawia jak ON przeżył, no... ) i ona z nim zostanie i będzie próbowała go uratować (co jest świetnym pretekstem do wielu fajnych historii) co nie znaczy że przejdzie na ciemną stronę czy będzie mordowała rebeliantów.
To jest jakby odwrotność sceny z Obi Wanem z "Zemsty Sithów"- Obi chciał zabić Anakina z powodu "tego wszystkiego", dla Ahsoki najważniejszy jest właśnie Anakin i ona była gotowa poświęcić dla niego życie nawet gdy odkryła że to on jest Wielkim Złym Sithem :)
Pozbierawszy wszystkie kawałki, na dzień dzisiejszy tak to widzę ;)

Rozgdz

Czekaj, czekaj. Możesz mi jeszcze raz wytłumaczyć twoją teorię, bo się zaplątałam.
Chodzi o to, że Vader ją uratował po tym wybuchu? A ona chciała z nim zostać? Już po wybuchu? Chyba że chciała z nim zostać przed tym wybuchem? Ale wtedy przed czym ją uratował? XD Wybacz, ale się pogubiłam.

Karat24

Znaczy, jest dość prosta :p
Ahsoka nie wierzyła że Vader jest Anakinem dlatego go atakowała. Gdy się przekonała że on to on - powiedziała że że go nie zostawi. Mogła uciec z Ezrą i Kananem (a przynajmniej spróbować) - ale została i to na śmierć.
To mocna deklaracja lojalności i , ogólnie - uczuć.
Jeśli więc oboje przeżyli - to prawdopodobnie z tego samego powodu. Ludzie najwyraźniej uważają że "Vader przeżył bo jest potężny". Biorąc też pod uwagę co się działo wcześniej...
Natomiast na przyszłość - jeśli dla Ahsoki Anakin jest aż tak ważny że jest gotowa poświęcić dla niego życie - to czemu ma go zostawiać ?
Adiutant Lorda Vadera - Komandor Tano (czy coś w tym guście).
Ahsoka doświadczenie wojskowe ma ;p

deldar

"Żyje w nowej formie"... że co proszę? Jejku, tylko niech nie skończy jako sowa, tylko niech nie skończy jako sowa. Albo duch, heh, jeszcze lepiej. No bądźmy poważni. Ahsoka z pewnością na to nie zasługuje.
Ta teoria z Córką i jej "połączeniem" z Ahsoką jest naprawdę ciekawa i naprawdę chciałabym, żeby okazała się prawdziwa. Ta sowa coś znaczy, jednak wolałabym, żeby ona przedstawiała Córkę, a nie... no cóż... nową (?) Ahsokę. To zdecydowanie byłoby przesadzone. A Filoni cholernie uwielbia mieszać i zapewne nie raz jeszcze zostanie puszczona jakaś plotka, by pomieszać fanom w głowach. Do sezonu 3 jeszcze dużo czasu :)

Poza tym, więcej nawiązań do TCW w Rebelsach? Jestem za. Ale wydaje mi się, że tu chodzi o sprawę Mandalore, ponieważ twórcy powiedzieli ostatnio, że 3 sezon skupi się dużo na Sabine, jej przeszłość, postacie związane z historią planety (pre Vizsla i takie tam).
Mam nadzieję, że o Rexie też powiedzą co nieco :)

Karat24

Ep. VIII i IX- nie, to ma swoich bohaterów, niech Ahsoka nie kradnie kolejnego show :D Togrutanie żyli ok. 95 lat, więc podobnie jak ludzie. Ale Rogue One-czemu nie ?

awksom

Też mi się wydaję, że ep. VIII i IX nie byłyby dobrym pomysłem. Ta trylogia żyje swoim życiem i tak niech pozostanie. Jednak Rogue One jak najbardziej. Premiera bodajże w grudniu, a tu nawet ani jednego większego trailera. Nie wiadomo, może będzie tam coś ciekawego ;)

Karat24

Co do Rogue One jest już polski tytuł (Łotr Jeden) dzisiaj podobno pojawi się pierwszy trailer ok 13 :)

deldar

Chryste, "Łotr jeden"... To jest żart. To jest bardzo kiepski żart, prawda? Przecież ten tytuł wygląda, jak wyciągnięty z Google Tłumacza.
Jednak pomijając tytuł, na filmie czekam z niecierpliwością ;)

MrTomek100

A ogarnia ktoś jakim cudem Ahsoka ucięła Vaderowi pół maski, a jak wychodził miał tylko rysę?

ocenił(a) serial na 8
Szymon585829

Magia ekranu :D

MrTomek100

Mam ciekawą informację:
"Dziennikarz Gamen Guide twierdzi, jakoby Ahsoka miała wrócić w trzecim sezonie."

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones